Ostatnia w koronie – premiera

Ostatnia w koronie – premiera
31 października odbyła się internetowa premiera pierwszej książki z cyklu: Z archiwum Jerzego Kukuczki: Ostatnia w koronie. Shisha Pangma’87!
18 września 1987 Jerzy Kukuczka staje na szczycie Shisha Pangmy –ostatniego, czternastego ośmiotysięcznika. Tym samym zostaje drugim człowiekiem na świecie, który otrzymuje miano zdobywcy Korony Himalajów i Karakorum.
„Ostatnia w koronie.” to album, który powstał z okazji 30 rocznicy tego wydarzenia. Najważniejszym elementem publikacji jest dziennik Jerzego Kukuczki pisany podczas wyprawy. Opatrzony został wstępem teoretycznym oraz krótką wypowiedzią żony himalaisty – Cecylii Kukuczki. Uzupełnieniem treści literackich są archiwalia – fotografie, nagrania z audioodbiorników, filmy udostępnione poprzez kody QR, zeskanowane listy, bilety. Innymi słowy wszystko to, co składa się na „koronną” wyprawę na czternasty najwyższy szczyt świata Kukuczki.
Zapraszamy Was – czytelników w podróż przez himalajskie szczyty, zawiłe kwestie organizacji wypraw, prywatne notatki i przemyślenia, ale i meandry dokumentacji archiwum Jerzego Kukuczki. Proponujemy udział w realistycznej, bardzo subiektywnej i emocjonalnej wyprawie na Shisha Pangmę.
„Artur zaskakuje mnie: Jest późno, zabiwakujemy, jutro pójdziemy na szczyt, zrobię dużo zdjęć, będziemy mieli dużo czasu. O dziwo zaczynam to rozpatrywać. W pewnym momencie przychodzi otrzeźwienie. Co ty pierdolisz Artur! Rzucamy plecaki pod uskokiem i idziemy teraz na szczyt, choćbyśmy mieli być na nim po nocy. Rysiek wyniósł narty. Idę więc na szczyt z nartami. Zakładam i dopasowuje narty. Wszyscy mnie wyprzedzają. Na szczycie zachodnim niebezpieczna przygoda. W pewnym momencie robię krok i obrywam się razem z nawisem. Zatrzymuję się mając kijek narciarski w jednym ręku, drugą rękę przerzuconą przez krawędź.
Utrzymuję się tak. Pod nogami kilkadziesiąt metrów pionu. Tak mało brakowało!” – Jerzy Kukuczka. Fragment dziennika
Wróć