Podczas jubileuszu pięćdziesięciolecia Polskiego Związku Alpinizmu wręczano nagrody Taternika za najbardziej wybitne osiągniecia górskie 2023/24. Można by zadać pytanie po co pisać o tym tutaj? Już spieszę z odpowiedzią.
Otóż Nagroda ta nosi imię Jerzego Kukuczki i przed rozpoczęciem ceremonii jej wręczenia Piotr Pustelnik oznajmił zebranym na sali, że nagroda ta nosi imię właśnie Jurka, ponieważ jest on najwybitniejszym polskim himalaistą, a jego osiągnięcia nadal wzbudzają szacunek u wspinaczy z całego świata.
Dziś mija smutna 35 rocznica jego śmieci na południowej ścianie Lhotse. I czy po tak długim czasie możemy nadal powiedzieć, że jego osiągnięcia są wybitne? Bez cienia wątpliwości tak. Jedenaście nowych dróg na górach ośmiotysięcznych, cztery zdobyte zimną, siedem zdobytych w stylu alpejskim (w tym K2). Wspinaczki na dziewicze szczyty, też nowe drogi i wejścia solo na niższych górach.
Trzeba również wspomnieć w jakich czasach odbywały się te wszystkie wyprawy – i nie tylko o komunizm tutaj chodzi. Brak dokładnych prognoz pogody, niedokładne mapy, o sprzęcie nie wspominając. Osiągnięcia Jerzego Kukuczki są zwycięstwem wyobraźni nad materią. „Góra zapłacona, trzeba wejść.”
Wśród wszechobecnej komercji oraz sztucznie pompowanych rekordów nadal jest i chyba już na zawsze zostanie niedoścignionym wzorem ambicji i pasji.
Fundacja Wielki Człowiek i Wirtualne Muzeum Jerzego Kukuczki starają się każdego dnia swoimi publikacjami krzewić pamięć o Jerzym Kukuczce i Jego osiągnięciach. Nie zapominamy również o innych alpinistach „Złotej Dekady”, nasze archiwa pełne są wspomnień, które mamy nadzieję będą inspirować kolejne pokolenia.
Chcąc uczcić pamięć o tym wielkim człowieku, zachęcamy do zapoznania się z jego historią – jerzykukuczka.com.
